Artysta tworzy skrypt zabezpieczający przed kradzieżą w celu ochrony dzieł sztuki, używa tego samego znaku wodnego, co generatory sztucznej inteligencji
W skrócie
Generatory sztucznej inteligencji używają modułu do osadzania ukrytego znaku wodnego w tworzonych przez siebie obrazach.
Boty AI mogą to wykryć, gdy przeszukują Internet w poszukiwaniu zdjęć, które można dodać do ich bazy danych.
Wykorzystując ten sam znak wodny, co generatory sztucznej inteligencji, skrypt Edit Ballai dodaje ochronę przed kradzieżą.
Zaostrza się walka między ludźmi a maszynami. Aby walczyć z AI, ludzie uzbrajają się we własną broń AI.
Wiadomości Został opublikowany na Artstation przez użytkownika przechodzącego przez uchwyt Eballai.
Artyści napisali skrypt w Pythonie, który dodaje niewidzialny znak wodny do obrazów png, czyniąc je „bez smaku” dla rojów botów AI, które całymi dniami przeszukiwały Internet w poszukiwaniu nowych zdjęć dla żarłocznej sztucznej inteligencji. Ta wiadomość ponownie wzbudziła entuzjazm społeczności internetowej.
Jak to działa?
Generatory sztucznej inteligencji używają modułu Pythona do osadzania ukrytego znaku wodnego w tworzonych przez siebie obrazach. Ponieważ jest zawarty w obrazie, a nie na obrazie, co czyni go niewidocznym dla ludzkiego oka. Jednak boty AI zauważają to natychmiast, wyszukując w Internecie obrazy do swojej bazy danych lub szkolenia. Ten znak wodny będzie wyświetlał wszelkie przyszłe obrazy generowane przez sztuczną inteligencję, uniemożliwiając ich wykorzystanie do opracowywania nowych modeli sztucznej inteligencji.
Czy zdjęcia tworzone przez generatory AI mają tajny znak wodny?
Według specjalistów wszystkie generatory obrazów, takie jak Midjourney, Stable Diffusion, DALLE2, WOMBO i wielu innych używa znaków wodnych na swoich obrazach. Znak wodny jest omijany przez roboty AI, które przeszukują Internet w poszukiwaniu obrazów, które zasilą algorytmy. Te zanieczyszczone obrazy nie są zawarte w zbiorach danych.
Narracja Ebalai jest gęsto wypełniona szczegółami. Gdy tylko post stał się publiczny, programiści gromadzili się na GitHub, aby zdekompilować kod. Okazało się, że jest to 12 linii kodu Pythona, które są niemal kopią Stable Diffusion 2 kod, który dodaje znak wodny do tworzonych zdjęć.
Okazało się, że Ebalai, najbardziej zaciekły wróg AI, to nowozelandzka artystka Edit Ballai. Usunęła wszystkie swoje zdjęcia z Artstation. Tutaj jest link do jej artykułu dotyczącego znaków wodnych.
Przeczytaj więcej o sztucznej inteligencji:
Odpowiedzialność
Zgodnie z Zaufaj wytycznym projektu, należy pamiętać, że informacje zawarte na tej stronie nie mają na celu i nie powinny być interpretowane jako porady prawne, podatkowe, inwestycyjne, finansowe lub jakiekolwiek inne formy porad. Ważne jest, aby inwestować tylko tyle, na utratę czego możesz sobie pozwolić, a w przypadku jakichkolwiek wątpliwości zasięgnąć niezależnej porady finansowej. Aby uzyskać więcej informacji, sugerujemy zapoznać się z warunkami oraz stronami pomocy i wsparcia udostępnianymi przez wydawcę lub reklamodawcę. MetaversePost zobowiązuje się do sporządzania dokładnych i bezstronnych raportów, jednakże warunki rynkowe mogą ulec zmianie bez powiadomienia.
O autorze
Damir jest liderem zespołu, menedżerem produktu i redaktorem w Metaverse Post, obejmujący takie tematy, jak AI/ML, AGI, LLM, Metaverse i Web3-pokrewne pola. Jego artykuły przyciągają każdego miesiąca ogromną publiczność, liczącą ponad milion użytkowników. Wydaje się być ekspertem z 10-letnim doświadczeniem w SEO i marketingu cyfrowym. Damir został wspomniany w Mashable, Wired, Cointelegraph, The New Yorker, Inside.com, Entrepreneur, BeInCrypto i inne publikacje. Jako cyfrowy koczownik podróżuje między ZEA, Turcją, Rosją i WNP. Damir uzyskał tytuł licencjata z fizyki, co jego zdaniem dało mu umiejętności krytycznego myślenia potrzebne do odniesienia sukcesu w ciągle zmieniającym się środowisku internetowym.
Więcej artykułówDamir jest liderem zespołu, menedżerem produktu i redaktorem w Metaverse Post, obejmujący takie tematy, jak AI/ML, AGI, LLM, Metaverse i Web3-pokrewne pola. Jego artykuły przyciągają każdego miesiąca ogromną publiczność, liczącą ponad milion użytkowników. Wydaje się być ekspertem z 10-letnim doświadczeniem w SEO i marketingu cyfrowym. Damir został wspomniany w Mashable, Wired, Cointelegraph, The New Yorker, Inside.com, Entrepreneur, BeInCrypto i inne publikacje. Jako cyfrowy koczownik podróżuje między ZEA, Turcją, Rosją i WNP. Damir uzyskał tytuł licencjata z fizyki, co jego zdaniem dało mu umiejętności krytycznego myślenia potrzebne do odniesienia sukcesu w ciągle zmieniającym się środowisku internetowym.